W miejscowości Łysaków mieliśmy do czynienia z poważnym incydentem drogowym, który miał miejsce 2 listopada. Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, w tym jednego z nich odpowiedzialnego za kierowanie samochodem w stanie skrajnego upojenia alkoholowego. Kierowca ten, 38-letni mieszkaniec gminy Gawłuszowice, miał na swoim koncie nie tylko znaczną ilość alkoholu, ale również dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Dalsze śledztwo odsłoniło szczegóły jego postępowania, które mogą doprowadzić do surowych konsekwencji prawnych.
Incydent, który miał miejsce nad ranem, został zgłoszony dyżurnemu mieleckiej komendy. Policjanci niezwłocznie zjawili się na miejscu zdarzenia, gdzie kierujący pojazdem stracił panowanie nad swoim chevroletem, w wyniku czego auto wylądowało w przydrożnym rowie. W chwili zatrzymania, mężczyźni przy pojeździe nie przyznawali się do kierowania, jednak wszyscy byli pod wpływem alkoholu, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy.
Po osadzeniu podejrzanych w policyjnej izbie zatrzymań, przeprowadzono dalsze czynności wyjaśniające. W wyniku zbierania dowodów, policjanci ustalili, że to właśnie 38-latek był odpowiedzialny za kierowanie pojazdem w chwili zdarzenia. Po badaniach okazało się, że w jego organizmie znajdowało się ponad 3,5 promila alkoholu. Ponadto, mężczyzna naruszył dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Mielcu. Grożą mu poważne konsekwencje w postaci kary pozbawienia wolności oraz znaczącej grzywny, a także odpowiedzialność za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Źródło: Policja Mielec
Oceń: Przyłapanie nietrzeźwego kierowcy w Łysakowie
Zobacz Także
